29 listopada 2010

Polska Demokracja Cyfrowa

Polska Demokracja Cyfrowa rozpoczyna budowę Polskiego Złotego Wieku XXI na fundamencie liczb w centrum czystej strefy, przeznaczonej tylko dla szlachetnych kolorów organizmu Państwa.

... ?!

Jeszcze raz.

Polska Demokracja Cyfrowa w obronie Krzyża i Polaków.
Nowa technika kręci lawiną nowej energii, tworzy w szarej 13 strefie dziwnie szybką karuzelę polityczną, bez hamulców. Wirujący, szczęśliwi politycy nie wiedzą, z jaką wielką siłą odśrodkową apokalipsa tworzy ich bezwładność i zaczyna niszczyć Polskę, resztę Świata, wszystko, co żyje.

Że kurwa co, kurwa?

26 listopada 2010

Cytat dnia

- Stawiam hipotezę (nie tezę, bo dowodów nie mam żadnych, ale hipotezę) - ta wielka liczba głosów nieważnych może dowodzić, że wybory zostały sfałszowane, a ofiarą fałszerstwa mogły być głosy oddane na Prawo i Sprawiedliwość
- pisze europoseł Wojciechowski.

Witchcraft

Pamiętam z podstawówki, jak nasza plastyczka opowiadała z wielką swadą o początkach swojego pobytu w Szczucinie. Jej mąż, będąc młodym lekarzem na rubieży, nawracał mieszkańców okolicznych wsi na racjonalną medycynę, wycinał ostatnie kołtuny (po łacinie Plica polonica) i szczepił dzieci przeciw polio.

Dziś nie żyje już pani plastyczka, kilka lat temu umarł też jej mąż, natomiast do Szczucina sprowadziła się czarownica.

11 listopada 2010

Cytat dnia

W jednej z moich wizji na 2012 rok widzę jak Chrystus obejmuje naszą planetę. Śmiem zatem twierdzić, że właśnie w tym roku nastąpi Jego powtórne przyjście. Do tego czasu Ziemia przeżywać będzie poważne transformacje przygotowując się na to podniosłe wydarzenie.
Interesując się astrologią widzę, że jeszcze w tym roku – w grudniu – nasza Matka Ziemia zacznie rodzić! Koniunkcja Plutona, Marsa i retrogradującego Merkurego na północnym Węźle Lunarnym w Koziorożcu zapowiada poważne zmiany w polu geomagnetycznym planety, a także mające wpływ na jej jądro.
Wizją podzielił się Orion.

8 listopada 2010

Popieram wykluczenie homoseksualistów

Portal Fronda donosi:
31 października podczas Mszy świętej w katedrze znajdującej się na terenie kampusu Uniwersytetu św. Jana w Collegville zostało przeczytane oświadczenie, w którym abp Nienstadt podkreślił, że do Komunii Świętej mogą przystępować osoby ochrzczone pozostające w jedności z Kościołem, akceptujące całe Jego nauczanie moralne i pozostające w stanie łaski uświęcającej.

Osoby noszące znaki w kolorach tęczy lub inne emblematy wyrażające poparcie dla homoseksualizmu mają być świadome, że zamiast Komunii Świętej otrzymają jedynie błogosławieństwo kapłana.

Tym samym arcybiskup nawiązał do sytuacji sprzed kilku tygodni, kiedy to 26 września odmówił udzielenia Komunii grupie studentów, którzy demonstracyjnie wyrażali swoje poparcie dla ruchów homoseksualnych, nosząc znaczki i wstążki w kolorach tęczy. Arcybiskup udzielił im wtedy jedynie błogosławieństwa.

Od kilku tygodni w katedrze na terenie uniwersyteckiego kampusu organizowane są protesty młodzieży homoseksualnej.

I ja z całego serca popieram megaluminescencję Nienstadta.

Wykluczajcie homoseksualistów, wykluczajcie ludzi popierających homoseksualistów, popierających in vitro, antykoncepcję, równouprawnienie płci, rozwodników, żyjących w wolnych związkach, itd.

Im więcej ludzi wykluczycie z Kościoła, tym więcej przejrzy na oczy.

3 listopada 2010

Kościół i in vitro

Swoją drogą, warto zauważyć, w związku ze stosunkiem teologii katolickiej do procedury zapłodnienia in vitro, że teologia wydaje się popadać tu w niekonsekwencję. Skoro rodzą się dzieci „w szkle”, znaczy to, że Bóg zaakceptował możliwość stwarzania duszy ludzkiej w ten sposób, gdyż dusze te faktycznie stwarza. Co więcej, procedura in vitro teoretycznie umożliwia wydanie na świat potomstwa dziewicy, a przecież w świetle kultu chrześcijańskiego dziewica będąca matką zasługuje na szczególną cześć. Wreszcie kwestia grzechu pierworodnego. Jeśli obcowanie płciowe rodziców uczestniczy w przekazywaniu grzechu pierworodnego potomstwu, to osoby poczęte in vitro zdają się być nim obciążone w mniejszym stopniu niż spłodzone w sposób naturalny.