30 maja 2011

2 zł za notkę

"Polska The Times" informuje, że partie polityczne płacą 2 zł za obraźliwy post na temat konkurentów.
W tej chwili przestały mnie dziwić idiotyczne wtręty pod niemal każdym artykule w sieci.

"Facet wypieprzył się do rowu"? - wina PO i PiSu. "Naukowcy odkryli nowy lek", bo zwolennikami byli jedynie słusznej partii. "Gwiazdce TVN-u wymsknął się sutek ze stanika" - wiadomy znak na zaprzedanie się szatanowi liberalizmu.

A potem kilometry komentarzy politycznych, których nikt o zdrowych zmysłach nie mógłby pisać, a tym bardziej czytać.

I nie rozumiałem, skąd Polacy moi kochani mają na to siłę i ochotę. Zawziętość taka? U nas?

A teraz rozumiem. Dla pieniędzy to. Za kasę partii politycznych, za naszą kasę z podatków, dostajemy bagno, które zalewa fora, serwisy i blogi.

Na koniec mały gratis. Dla polityków, agencji PR, fanatycznych zwolenników, itd. itp. Nie wezmę za to nawet dwuzłotówki.

Pierdolcie się wszyscy serdecznie.

2 komentarze: